Gdyż jest nas wielu
J.piszczek (dyskusja | edycje) (Utworzył nową stronę „{{Książka | tytuł = Gdyż jest nas wielu | autor = Dennis E. Taylor | autor2 = | autor3 = | redaktor = | red...”) |
J.piszczek (dyskusja | edycje) |
||
(Nie pokazano 1 wersji utworzonej przez jednego użytkownika) | |||
Linia 24: | Linia 24: | ||
| ISBN = 978-83-66409-18-7 | | ISBN = 978-83-66409-18-7 | ||
| ISBN2 = | | ISBN2 = | ||
− | | poprzednia = Nasze imię Legion, | + | | poprzednia = Nasze imię Legion,nasze imię Bob |
− | | następna = | + | | następna = Wszystkie te światy |
| kup = www.esef.com.pl | | kup = www.esef.com.pl | ||
}} | }} |
Aktualna wersja na dzień 22:15, 15 lut 2021
Gdyż jest nas wielu
Dennis E. Taylor
| |
Język oryginału | angielski |
Forma | powieść |
Pierwsze wydanie | 2017 |
I wydanie polskie | 2020 |
Wydawca | Mag |
Przekład | Wojciech Próchniewicz |
Autor okładki | Dark Crayon |
Oprawa | twarda |
ISBN 978-83-66409-18-7 | |
Cykl: Boboverse | |
poprzednia Nasze imię Legion,nasze imię Bob |
następna Wszystkie te światy |
Kupisz w: [www.esef.com.pl] |
Bob Johansson nie wierzył w życie po śmierci, więc zszokowało go, że obudził się po tym, jak zginął w wypadku samochodowym. A jeszcze bardziej to, że był teraz inteligentnym komputerem sterującym sondą von Neumanna.
Bob i jego kopie od czterdziestu lat rozprzestrzeniają się po gwiazdach wokół Ziemi w poszukiwaniu planet nadających się do zamieszkania. Ale to jedyny element pierwotnego planu, który przetrwał. W wyniku ogólnoukładowej wojny zginęło 99,9% ludzkości a Ziemia powoli przestaje nadawać się do życia wskutek nuklearnej zimy; radykalna grupa terrorystyczna pragnie wykończyć resztkę ludzi; brazylijskie sondy wciąż czają się w kosmosie i nadal próbują wysadzić wszelką konkurencję. A do tego Bobowie odkryli podbijający kosmos gatunek istot, które wszelkie inne życie uznają za pożywienie.
Bob opuszczał Ziemię licząc na życie pełne eksploracji i błogiej samotności. A został bogiem z nieba dla pewnego pierwotnego gatunku, jedyną nadzieją na znalezienie ludzkości nowego domu oraz być może jedyną siłą, która może zapobiec pożarciu wszelkiego życia w poznanym kosmosie.